Monety te były bite bardzo niestarannie, płytkimi stemplami eksploatowanymi do końca, dlatego spotkanie egzemplarzy głęboko wybitych czy ogólnie w pięknym stanie jest nadzwyczaj trudne. Jak na ten typ, bardzo ładny egzemplarz, delikatna patyna. Berezowski wycenia po 3 zł, czyli wyżej niż dwuzłotówki Poniatowskiego z ostatnich lat.